W dniu 23 sierpnia 2013 roku następuje zmiana w przepisach o czasie pracy
Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej obala mity, które powstały w zwiazku z wprowadzeniem do Kodeksu pracy elastycznego czasu pracy:
1. Uelastycznienie czasu pracy to … „zmuszanie pracowników do pracy po kilkanaście godzin dziennie”.
Pracownik ma prawo do nieprzerwanego 11 - godzinnego odpoczynku w każdej dobie oraz co najmniej 35 godzin nieprzerwanego odpoczynku w ciągu tygodnia. Powyższe wynika z art. 132 par. 1 i art. 133 par. 1 Kodeksu pracy.
„Wydłużenie okresu rozliczeniowego pozwoli jedynie na lepsze dopasowanie czasu pracy pracowników do wielkości zamówień czy liczby zleceń. Gdy dłużej zostaniemy w pracy, innego dnia będziemy mogli pracować krócej lub wręcz wziąć cały dzień wolny” – podaje resort pracy.
2. Uelastycznienie czasu pracy to … „koniec płatnych nadgodzin”
Kwestia wynagrodzenia za pracę wykonywaną w godzinach nadliczbowych nie zmienia się. Za nadgodziny pracodawca wypłaca w dalszym ciągu oprócz normalnego wynagrodzenia dodatek albo udziela pracownikowi czasu wolnego od pracy (art. 151[1] par. 1, art. 151[2] K.p.).
Sprawdż:
Dodatek za pracę w godzinach nadliczbowych
3. Uelastycznienie czasu pracy to … „rozwiązanie tymczasowe na czas kryzysu i nie powinno znaleźć się na stałe w Kodeksie pracy”
Zdaniem Ministerstwa wprowadzenie tych rozwiązań na stałe do Kodeksu pracy daje szansę na poprawę konkurencyjności działających w Polsce firm. Wcześniej zrobiła już to samo m.in. Wielka Brytania, Niemcy, Czechy i Słowacja. Brak elastycznych rozwiązań stawiały polskich przedsiębiorców już na starcie w gorszej pozycji.
4. Uelastycznienie czasu pracy to … „marginalizacja związków zawodowych”
Ministerstwo uważa, że w tym przypadku wzrośnie rola związków zawodowych działających u pracodawcy. Bez ich zgody bowiem „przedsiębiorcy nie będą mogli wprowadzić w firmie ani dłuższych okresów rozliczeniowych czasu pracy, ani ruchomego czasu pracy”.
5. Uelastycznienie czasu pracy to… „duże obciążenie dla małych firm, bo oznacza dodatkowe formalności”
Nowe przepisy pozwolą na przygotowanie indywidualnego rozkład czasu pracy dla pracownika na okres krótszy niż przyjęty okres rozliczeniowy. Co istotne, musi być on rozpisany na co najmniej jeden miesiąc i przekazany na tydzień przed jego rozpoczęciem.
Co ważne, pracodawca będzie mógł też zmienić rozkład czasu pracy z powodu choroby pracownika.
6. Uelastycznienie czasu pracy to … „trudności w rozliczaniu urlopów”
Zasady udzielania pracownikowi urlopu wypoczynkowego urlopu wypoczynkowego nie zmieniły się. Na podstawie art. 154[2] Kodeksu pracy urlop ten udzielany jest w dniach pracy pracownika a rozliczany w godzinach. Przykładowo, jeżeli pracownik przepracował w ciągu dnia 10 godzin, to dostanie tyle samo godzin urlopu, a nie standardowe 8 godzin. Jeżeli wykonywał pracę 4 godziny, wówczas będzie odpoczywać przez 4 godziny.
Sprawdż także:
Udzielanie urlopu wypoczynkowego
7. Uelastycznienie czasu to pracy to … „przykład lekceważenia związków zawodowych”
Ministerstwo podaje: „Na uelastycznienie czasu pracy związki zawodowe już się raz zgodziły - w ustawie antykryzysowej z 2009 roku. Kiedy zapisy ustawy przestały obowiązywać organizacje pracodawców i związkowców wspólnie zdecydowały, że zamiast wydłużać jej działanie np. o rok, lepiej wprowadzić sprawdzone w kryzysie zapisy na stałe do Kodeksu pracy.
Prace nad zmianami w Kodeksie trwały w Komisji Trójstronnej od końca 2011 r. aż do początku 2013 r., czyli ponad rok. Zespół problemowy ds. prawa pracy i układów zbiorowych oraz spotkania robocze odbyły się w tym czasie 10 razy. Dodatkowo w konsultacjach społecznych projektu ustawy wzięła udział zarówno „Solidarność”, jak i OPZZ i Forum Związków Zawodowych”.
8. Uelastycznienie czasu to pracy to … „złamanie unijnej dyrektywy o czasie pracy”
„Unijna dyrektywa dopuszcza wydłużenie okresu rozliczeniowego czasu pracy do maksymalnie 12 miesięcy. Jest to możliwe na podstawie układów zbiorowych lub porozumień zawartych między partnerami społecznymi”.
Okres rozliczeniowy może być wydłużony, jeżeli jest to uzasadnione „profilem działalności firmy - np. sezonowością produkcji” - podkreśla resort pracy.
Żródło: Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej – www.mpips.gov.pl
Stan prawny na 12 września 2013 roku