Rząd chce wprowadzić w niej również możliwość wcześniejszego przejścia na emeryturę. Chce to osiągnąć, poprzez tzw. emerytury częściowe. Ich wysokość ma wynosić połowę wypracowanej emerytury. „Wiadomo tylko, że kobiety będą mogły na nią przechodzić w wieku 62 lat, a mężczyźni – 65 lat. Przy jej ustalaniu będzie brany pod uwagę wyłącznie kapitał emerytalny zapisany na koncie ubezpieczonego w momencie, kiedy zacznie on pobierać taką emeryturę i średnie dalsze trwanie życia”- podaje Dziennik Gazeta Prawna.
Osoby aktywne zawodowo nie muszą jednak czekać na osiągnięcie wieku, który uprawniałby je do obniżonej emerytury. Mogą starać się o przejście na rentę z tytułu niezdolności do pracy. „Rząd bowiem przy okazji zrównywania wieku emerytalnego nie zmienia zasad wyliczania tego świadczenia”. Może powstać dziura budżetowa w ZUS – sygnalizuje Dziennik.
Żródło: Dziennik Gazeta Prawna , wydanie z dnia 3 kwietna 2012 roku
Zobacz:
Prace nad reformą emerytalną dobiegają końca