Zobacz:
Podsumowano konsultacje społeczne w sprawie wydłużenia wieku emerytalnego
Szef rządu na wspólnej konferencji prasowej z wicepremierem Waldemarem Pawlakiem przedstawił rezultaty konsultacji emerytalnych. W wyniku porozumienia koalicji rządzącej wiek emerytalny dla obu płci ustalony będzie na poziomie 67 lat.
Premier poinformował także o możliwości przejścia na emeryturę częściową. - Na emeryturę częściową będą mogły przechodzić kobiety w wieku 62 lat, a mężczyźni w wieku 65 lat - powiedział, dodając, że taka emerytura będzie wynosiła 50 proc. wypracowanego uposażenia.
Jak powiedział Donald Tusk, przewidziana jest możliwość podejmowania pracy mimo przejścia na emeryturę częściową. - Trzeba mieć jednak świadomość, że korzystanie z częściowej emerytury oznacza siłą rzeczy niższą emeryturę po 67 roku życia, ponieważ jest finansowana z uzbieranego kapitału - podkreślił.
Szef rządu dodał, że to rozwiązanie będzie miało neutralny charakter z punktu widzenia budżetu. Wymogiem przejścia na emeryturę częściową ma być uzbieranie w stażu składkowym wymaganych lat - 35 lat dla kobiet i 40 dla mężczyzn.
- Możliwe będzie sfinansowanie składki emerytalnej za czas urlopu wychowawczego dla wszystkich kobiet rodzących dzieci lub drugiego rodzica, jeśli zdecyduje się na urlop wychowawczy - powiedział Donald Tusk.
Premier zaznaczył, że do tej pory było to możliwe tylko dla kobiet pracujących, zaś rządowy projekt reformy emerytalnej przewiduje rozszerzenie tego także o m.in. kobiety prowadzące działalność gospodarczą, lub które nie mogły podjąć pracy. - Wówczas wymiar składki byłby niższy niż u kobiet, które pracowały wcześniej i wynosiłby 75 proc. - podkreślił.
Szef rządu zapowiedział także, że możliwe byłoby przeznaczenie dodatkowych środków na żłobki w budżecie na 2013 rok. - Mogłoby to być nawet 250 mln zł. Chcielibyśmy to warunkować gotowością współuczestnictwa samorządów w tym przedsięwzięciu - powiedział.
Wicepremier Pawlak powiedział, że kompromisowa propozycja PO-PSL ws. emerytur zakłada z jednej strony podwyższenie wieku emerytalnego, a z drugiej swobodę wyboru. Odniósł się także do propozycji przeprowadzenia referendum emerytalnego. - Porozumienie w sprawie reformy emerytalnej tworzy podstawy do tego, by system parlamentarny mógł doprowadzić do korzystnych dla ludzi i gospodarki rozstrzygnięć bez potrzeby odwoływania się do rozstrzygnięć w formie referendum - oświadczył.
Żródło: Kancelaria Prezesa Rady Ministrów - www.premier.gov.pl