_jpg_108_74.jpg)
_jpg_108_74.jpg)
Z reguły nowy rok przynosi zmiany w różnych obszarach życia. 2016 obfituje pod tym względem w wyjątkowo liczne modyfikacje prawa, dotyczące zarówno spraw społecznych, jak i pracowniczych, a nawet związanych z wydawaniem praw jazdy, co tłumaczy adwokat Przemysław Kopko.
Straż miejska bez fotoradarów
1 stycznia 2016 roku przyniosło zmiany w Prawie o ruchu drogowym, a także w zapisach prawnych dotyczących straży gminnych. Zgodnie z nowymi zasadami, strażnicy miejscy stracili prawo do wykonywania kontroli fotoradarowej. Nie oznaczało to jednak, że kierowcy przyłapani na łamaniu przepisów przez te fotoradary przed końcem 2015 roku unikną kary. Ich sprawy, według informacji MSWiA, zostały przekazane do rozpatrzenia przez policję lub sądy. Na razie nie wiadomo jeszcze, czy jakakolwiek inna służba przejmie fotoradary po strażnikach. Najpierw był pomysł, żeby użytkowała te urządzenia Inspekcja Transportu Drogowego, ale już dziś wiadomo, że tak się nie stanie. Na pewno odebranie strażnikom miejskim uprawnień do używania fotoradarów stanie się dużym ciosem dla miejskich i gminnych budżetów, które zarabiały duże kwoty na karaniu mandatami łamiących przepisy kierowców.
Prawa jazdy a zmiany
Od początku 2016 roku zostały wprowadzone również zmiany w zakresie przyznawania praw jazdy. Było to konieczne ze względu na dostosowanie polskiego prawa do przepisów Unii Europejskiej. Brak takich zmian spowodowało pozwanie Polski przez Komisję Europejską do Trybunału Sprawiedliwości UE. Chodziło o to, że nasz kraj nie wydawał praw jazdy na określone przez KE okresy. W wyniku tych zmian strażacy stracili prawo do kierowania motocyklami, mając poniżej 24 lat, na co mieli do tej pory zgodę wraz z policjantami. Druga zmiana w kwestii praw jazdy dotyczyła nieprecyzyjnej definicji miejsca zamieszkania osoby, która ubiegała się o prawo kierowania pojazdami.
Ozusowane umowy zlecenia
Kolejna zmiana w prawie wdrożona od początku roku 2016 dotyczyła umów zleceń, które zostały ozusowane do wysokości minimalnego wynagrodzenia, a nie jak bywało wcześniej, gdy pobierano składkę ZUS od umowy zawartej na najniższą kwotę, w przypadku podpisania kilku takich umów w ciągu roku. Na zmianach ma skorzystać Zakład Ubezpieczeń Społecznych (dodatkowy wpływ szacowany to 650 mln zł), ale także pracownicy, budując kapitał na przyszłą emeryturę.
Inne zmiany dotyczyły między innymi zniesienia obowiązku szkolnego dla 6-latków, wprowadzenie wsparcia 1000 zł miesięcznie po urodzeniu dziecka dla rodziców niepłacących składek ZUS czy wprowadzenie e-zwolnień dla pracowników.
